Dziecię mnie dziś zaskoczyło:) Wstała wcześniej ode mnie, przygotowała samodzielnie śniadanie :)) zimna woda do picia, ponieważ bała się wrzącego płynu. Liczą się jednak chęci świętowania, prawda.
Oczywiście była też laurka.
Wycałowałam tę moją córkę i byłam z niej dumna.
Dziękuję Dorotko za odwiedziny na moim blogu, zapraszam. Widziałam, że jesteśmy krajankami, bo ja też z Łodzi, ale już od dawna mieszkam daleko. 2 czerwca zapraszam Cię na otwarcie wystawy artystów amatorów, która odbędzie się w Zgierzu w Domu Kultury SEM o godzinie 18.00.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota.
Dorotko dziękuję za zaproszenie:) ale niestety o godz. 18.00 jestem z córką na zajęciach.
Usuń