WAŻNE

Wszystkie zdjęcia są przeze mnie zdrobione i są moją własnością. Proszę to uszanowac i nie kopiowac bez mojej zgody.

Znak firmowy to mój pomysł i grafika.

Zostawienie komentarza mile widziane:)))

sobota, 27 czerwca 2015

laba

Aura za oknem dośc ponura, ale rozpoczęły się wakacje. Wiem, że to dla wszystkich oczywiste, ale ... Życzę wszystkim aby były one udane, ciekawe i różnorodne, obfitujące w ciekawe spotkania i możliwości poznawcze. Czy będziemy w górach, czy nad jeziorami, czy nad morzem wszędzie czegoś nowego się dowiemy, kogoś ciekawego spotkamy.
Na dobry początek i świetny humor cytat - anegdota, znaleziona w kalendarzu /liczę na Wasze poczucie humoru i odrobinę dystansu/:

Pewnego razu Karol Wojtyła wybrał się na samotną wycieczkę w góry. Ubrany sportowo, wyglądał tak, jak wielu innych turystów. W trakcie wędrówki spostrzegł, że zapomniał zegarka, podszedł więc do opalające j się na uboczy młodej kobiety i już miał zapytac o godzinę, gdy ta uśmiechnęła się.
- Zapomniał pan zegarka, co?
- A skąd pani wie - zapytał zaskoczony Wojtyła.
- Doświadczenia - odrzekła - Jest pan dziś już dziesiątym mężczyzną, który zapomniał zegarka. Zaczyna się od zegarka, potem proponuje się winko, wieczorem dancing...
- Ależ proszę pani, ja jestem księdzem - przerwał jej zawstydzony Wojtyła.
- Wie pan - odpowiedziała rozbawiona nieznajoma - podrywano mnie w różny sposób, ale na księdza to pierwszy raz.

Życzę miłych wspomnień wakacyjnych.

niedziela, 21 czerwca 2015

weekend z atrakcjami

Weekend rozpoczął się niespodzianym  i nieoczekiwanym wyjściem do Teatru Muzycznego. Wyjście było dosc spontaniczne. Córka zauważyła na plakacie: "Skrzypek na dachu" - przedstawienie - w dniu dla nas ważnym ... moje urodziny. Spytała: pójdziemy? Cóż łatwo nie było, bo pytanie padło na tydzień przed, więc szanse znikome. Ale zadzwoniłam do kolegi śpiewaka, występującego w tym przedstawieniu i ... stał się cud. Kolega nawet stwierdził, że "jesteś w czepku urodzona, bo wczoraj miejsc nie było". W czepku nie w czepku, ale prezent się udał.
W foyer teatru obejrzałyśmy wystawę związaną z filmami przyrodniczymi, w tym tygodniu odbywał się XVI Międzynarodowy Festiwal Filmów Przyrodniczych im. W. Puchalskiego.
Atrakcje zakończyły się w niedzielne popołudnie udziałem w pokazie filmów nagrodzonych we wspomnianym festiwalu. Pokaz odbywał się w siedzibie Radia Łódź.  Był to swoisty maraton filmowy. Trwał ponad trzy godziny, a prezentowane filmy ciekawe.

W sprawach dziergania rozpacz:( niestety miętowa włóczka nie przypadła mi do gustu:( plącze się i mechaci, najchętniej wyrzuciłabym ją do kosza. Zwycięża jednak rozsądek i siła walki, więc po kolejnym sprutym udziergu mam na nią nowy plan.